
W ramach naszego tygodniowego rejsu po Chorwacji zaglądnęliśmy na noc do zatoczki Bobovisce. Pomimo, że była to majówka, i polskich łódek w Chorwacji co niemiara, o dziwo w tym miejscu nie było nikogo. Przy wejściu do zatoczki zainstalowanych jest sporo bojek cumowniczych, ale ponieważ nikogo nie było dobiliśmy do kei przed konobą Dalmatino. Troszkę się […]